Na osiedlu Ostrobramska mieszka kilka tysięcy osób, ale jak do tej pory nikt nie ma tutaj trudności z parkowaniem. Przede wszystkim funkcjonują olbrzymie parkingi płatne. Również na samym osiedlu każdy znajdzie miejsce do zaparkowania samochodu. Trudności zaczynają się w późnych godzinach popołudniowych, ale mieszkańcy dają radę. Co ciekawe na całym Witolinie nie zajdziesz żadnych tablic typu "Tylko dla mieszkańców", a terenów zielonych też jest sporo.
Na blogu Warszawista od dłuższego czasu toczy się dyskusja na temat fotoradarów, które non stop błyskają na skrzyżowaniu ulic Ostrobramskiej, Zamienieckiej i Fieldorfa . Z zamieszczanych tam komentarzy niedwuznacznie wynika, że zamontowane fotoradary, to skarbonka. Sam unikam tego skrzyżowania, jak ognia, bo w tym miejscu nie wszystko zależy od kierowcy. Wystarczy np. wjechać na zielonej strzałce z Zamienieckiej w Ostrobramską i ... zatrzymać się przed przejściem dla pieszych ... w tym czasie strzałka gaśnie i ... klops! Poniżej kilka wybranych komentarzy z posta Fotoradary na granicy Witolina z bloga Warszawista. "Ostatnio gdy skręcałem z Zamienieckiej w Ostrobramską (w prawo w stronę centrum) pstryknął. Nieco przedemną przejechał samochód Ostrobramską w stronę centrum, ale odniosłem wrażenie, że chyba było na mnie. Sytuacja wyglądała tak - gdy przejeżdzałem przy sygnalizatorze na Zamienieckiej była zielona strzałka, minąłem przejście dla pieszych, zwolniłem bo j
Wpis typu 'nie ma trudności z parkowaniem' brzmi jak bajka:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj nigdzie nie jest pusto, ale na Witolinie wystarczy się trochę pokręcić i znajdzie się wolne miejsce na zaparkowanie samochodu.
Usuń